niedziela, 2 grudnia 2012

2 grudnia 2012

Nie długo mikołaj, więc chyba pójdę na casting do roli Rudolfa. Ze względu na mój czerwony nos powinni przyjąć mnie bez żadnych problemów.
Męczące dwa tygodnie w końcu się skończyły. Teraz już luźniej. 5 sprawozdań i jestem wolna na święta. Znów wałkuje minerały. Mój ulubiony Montmorillonit (ze względu na nazwę i wzór chemiczny). A może by tak zostać geologiem i poświęcić swoje życie minerałom i skałom? Mam na to jeszcze trochę czasu. Pomyślę, postudiuje jeszcze trochę i wtedy coś się wybierze.

Między notatkami słucham Skrillex.



Oglądam "Pingwiny z Madagaskaru". Uwielbiam Rico i jego 'KABOOM'.



Oglądam "Sherlock" i nie mogę oderwać wzroku od Andrewa Scotta, który gra Jima Moriarty'ego.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz