niedziela, 17 lutego 2013

16 lutego 2013

Kiedyś biała kartkę brudziłam kolorowymi kredkami. W miarę przypływu lat biel papieru zapełniał niebieski atrament. Tak z dnia na dzień przybywało arkuszy. Z miesiąca na miesiąc zeszytów. Dziś posiadam całkiem ładną biblioteczkę utkaną moim życiem. Codziennością. Ocieram nos kolejna chusteczką. Oczy już nie produkują łez. Po prostu nie nadążają. Minęło sporo czasu od ostatniego spokojnego wieczora. Dziś kolekcjonuję wspomnienia jak kolekcjoner kości. Wracam tylko do starych piosenek, by przypomnieć sobie kim byłam zanim Cię poznałam.
Dom ogarnął spokojny sen. Ja siedzę i przyglądam się niebu. Nie ma gwiazd, lecz w głowie jezioro, On, spadająca gwiazda. Brakuje uśmiechu.
Oczy błądzą po ciele w poszukiwaniu tego zagłębienia, które Ty miałeś. Usta całują Jego słodkie wargi. Zamykam oczy jak, wtedy z Tobą...
Kuhwa bredzę!!! Chyba pora iść spać.


Najwyższa pora zrobić porządek na facebook'u! O tak!










PS. Czytaj i nie mniej satysfakcji, bo to nie o Tobie. Dziękuję.

czwartek, 14 lutego 2013

14 lutego 2013

Sesja zakończona na czysto. Czas zacząć 4 semestr. Same projekty i laborki, czyli dużo, dużo rysunku i sprawozdań za pewne. Ale jak na razie do 20.02 wolne :)
Tak więc szalejemy. Książki, ciasteczka, babeczki, kawka, plotki, spacery, zdjęcia, filmy. Plan na kolejne dni wolnego. Słodkie lenistwo :)














Brzydko z Pana B. strony, że tak ciągle mnie dźga xD


środa, 6 lutego 2013

6 lutego 2013


Stare znajomości wcale nie są już takie fajne. Zaczynają mnie wręcz irytować. Jak już ktoś znika to niech się nie pojawia. No dobra może się pojawić, ale raczej nie powinien już liczyć, że będzie tak samo jak kiedyś. Cześć, co tam?, dobrze, pa. Czasami mam ochotę tylko na taki kontakt z niektórymi. a ta znajomość ciągnie się od gimnazjum. Nie lubię takiego pojawiania się i znikania. Jeśli ktoś przestał się odzywać to nich trwa w tym i dla mnie chyba to będzie najlepsze. Czasami mam wrażenie, że ludzie są ze mną tylko przez pewien okres. Ludzie z podstawówki, którym mówię cześć na podwórku. Osoby z gimnazjum, którym mówię cześć, kiedy spotkamy się przypadkiem na tej samej imprezie. Ludzi z liceum nie spotykam w ogóle z małymi wyjątkami. To właśnie tam są osoby, z którymi trwam cały czas. Wspólne rozmowy o 'życiu'. Takie są najzabawniejsze, a zarazem najwięcej uczą. Osoby ze studiów. To z nimi spędzam na dzień dzisiejszy najwięcej czasu. To z ich żartów najczęściej pojawia się uśmiech. To z nim najwięcej się bawię i piję. To właśnie oni zniszczyli mi głowę swoimi pomysłami. Są jeszcze przypadki ludzi nie zaliczanych do jakiejkolwiek grupy szkolnej, z którymi mam kontakt. Jedni poznani na wakacjach, drudzy na imprezie, trzeci na jakimś forum w internecie. Lubie ich wszystkich.
Lecz nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy myślą, że jeśli kiedyś się przyjaźniliśmy to znów tak będzie.
Życie nauczyło mnie przebaczać, ale nie zapominać. Zawsze jestem na każde zawołanie, ale sama nie oczekuję dużo od drugiej osoby. Czasami jakiegoś wsparcia w trudnej chwili. Dostaję go od najbliższych z rodziny, tej jednej osoby z liceum, dwóch poznanych na wakacjach i kilku ze studiów. I to chyba mi w zupełności wystarczy.
Facebook i ponad 200 znajomości na nim. Hm powinnam zrobić czystki i wyrzucić tych 200. A te ponad zostawić i trwać przy nich, bo są coś warci.

A teraz książka, później film. Jutro minerały i 129 szczegółowych pytań do nauki. Oby trafić na te, które będę miała w jednym paluszku.

Chaos, totalny chaos w mojej głowie.

niedziela, 3 lutego 2013

3 lutego 2013



Kwantowo-falowo-elektryczno-wzdlędnościowa noc, czyli egzamin z fizyki.
Drugi semestr z rzędu mam pecha. Znów brakło pół oceny wyżej, aby nie pisać kolokwium.
Mówi się trudno i idzie się na koło o 10:30.
Nie pojmuje teorii względności i tego paradoksu bliźniąt.
Czy mikrofala może być typowym urządzeniem promieniowania jonizującego?
Nie interesuje mnie fizyka kwantowa, fale i światło.
Ach chciałabym kiedyś zrozumieć fizykę i ją polubić.
Tak a liceum wybrało się o profilu fizyczno-matematycznym o.O
Czy ja, wtedy myślałam co robię?

KOCHAM FIZYKĘ<3



PS. Wszystkiego najlepszego...