wtorek, 20 września 2011

20 września 2011

A On już nie piszę... Nie piszę "Dzień dobry"- na przywitanie, "Dobranoc"-na do widzenia. Każdego dnia zasypiam z myślą, że może jutro znajdę na telefonie ostatniego sms. Ostatnie "dzień dobry" przed wyjazdem. Jesteś daleko... Zbyt daleko, żebym mogła normalnie funkcjonować.














PS.
-Dlaczego Ty jesteś taka wyjątkowa?
-Bo 90 % mnie to choroba psychiczna, a 10 % głupota...

PS2.
Chyba się zakochałam w tych rytmach i słowach Selah Sue. Polecam "Crazy Vibes".:D:D
Micha mi się cieszy :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz